Dlaczego?
Bo pozwala mi samodzielnie rozwiazywac problemy. Nie tylko zarzadzac ludzmi, ale takze pomagac im samym znajdowac rozwiazania. Tworzyc. Organizaowac eventy. Ocierac sie o innowacje.
Sprawdz co robimy w Afganistanie. Jeszcze nie ma mnie w opisie teamu, ale jutro wrzuce na strone.
Bo pozwala mi samodzielnie rozwiazywac problemy. Nie tylko zarzadzac ludzmi, ale takze pomagac im samym znajdowac rozwiazania. Tworzyc. Organizaowac eventy. Ocierac sie o innowacje.
Sprawdz co robimy w Afganistanie. Jeszcze nie ma mnie w opisie teamu, ale jutro wrzuce na strone.
A to tylko jedna rzecz z trzech ktore obecnie robie i ktore wypelniaja moje dni od rana do nocy. Kolejne - moge smialo powiedziec, sa jeszcze ciekawsze. Zwlaszcza ten projekt ktorym sama zarzadzam - treningi dla dziennikarzy jak raportowac o przemocy wobec kobiet ktora jest plaga w tym kraju. Czesto sie zdarza, ze media ukrywaja tozsamosc gwalciciela, a podaja tozszamosc kobiety. To stawia ja w ogromnym niebezpieczenstwie, bo przynosi rodzinie hanbe. A to moze oznaczac, ze jej bracia/kuzyni etc. po prostu ja zabija. To nie jest latwy temat i nie chce o tym dzisiaj pisac. Dziaj pisze o tym, ze lubie moja prace, bo moge robic rzeczy ktore cos znacza i ktore robia cos dla innych ludzi. I moja praca jest roznorodna. Nie nudze sie. Wyzwania. Jest fajnie. Kazdemu zycze takiego uczucia jak w ja w sobie mam po dlugim dniu pracy - o jak fajnie, ze zrobilam tyle fajnych rzeczy. Jest dobrze.
to chyba najważniejsze, robić to, co się lubi :)
OdpowiedzUsuńżeby codziennie się chciało zaczynać
i wiedziec po co, się robi
pozdrowienia :)
Przejrzałam blog i wydaje się bardzo ciekawy - częściej będę zaglądać i chyba dodam do ulubionych:) Odnośnie kobiet w Afganistanie... dokładnie tak jak opisujesz, w przypadku gwałtu czy jakiegokolwiek aktu przemocy wobec nich w dalszym ciągu na początku patrzy się na ofiarę, a dopiero potem sprawca ponosi konsekwencje albo ich nie ponosi w ogóle... Dzisiaj w polskich mediach głośno było o sprawie dziewczyny biorącej udział w Afghan Star. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń